Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) złożył do Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA) wniosek o rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego, które ma ogromne znaczenie dla polskich działkowców. Dotyczy obiektów budowlanych, niewymagających zgłoszenia, ani pozwolenia na budowę. Chodzi więc o altany działkowe. Zagadnienie obejmuje w praktyce kwestię, jak szeroki ma być zakres nadzoru sprawowany przez organy budowlane wobec takich obiektów jak altany. Czy ma obejmować jedynie sprawdzenie podstawowych warunków budowy obiektów (np. wymiarów), czy być rozszerzony o dodatkowe kryteria (np. zgodność obiektu z planem zagospodarowania)?. Rozstrzygnięcie tej kwestii może zatem przesądzić o legalności istniejących altan. Funkcjonująca dotąd praktyka potwierdzała interpretację, że jeżeli działkowiec wybuduje altanę w ramach określonych parametrów (powierzchnia zabudowy i wysokość), to będzie legalna. Istnieje jednak inny pogląd, za którym opowiedział się RPO, że należy wziąć pod uwagę też inne kryteria, np. zgodność z planem zagospodarowania i warunkami technicznymi. Uznanie tego poglądu przez NSA spowoduje, że organy budowlane będą sprawdzać altany również pod względem tych kryteriów. W efekcie nawet gdy altana ma odpowiednie parametry, ale jej położenie jest niezgodne np. z planem zagospodarowania, będą mogły ją uznać za samowolę budowlaną. Konsekwencje mogą być poważne, łącznie z nakazem rozbiórki. Taka sytuacja stwarzałaby również pretekst do podważania prawa działkowców do odszkodowań za altany w przypadku likwidacji ROD. Z tych względów Krajowa Rada PZD przyjęła stanowisko, w którym negatywnie ocenia inicjatywę RPO oraz informuje działkowców o zagrożeniach. Temat ten jest też szeroko omawiany na wszystkich okręgowych zarządach. Ponadto Krajowa Rada podjęła działania, aby przekonać NSA o bezzasadności poglądu forsowanego przez RPO i konieczności rozstrzygnięcia wniosku zgodnie z interesami obywateli, w tym działkowców.